Od kilku miesięcy gram w grę zwaną Beyblade. Powstało nawet na podstawie niej anime. Już się nie mogę doczekać nowych odcinków. Nie uwierzycie normalnie ile te dyski kosztują. Najbardziej jestem dumny z Galaxy Pegasusa. Wydałem na niego 6 dyszek. mam też innego Tharmel Lacerta, kosztował dużo mniej ale też jest oryginalny. Na Pegasusa musiałem zostawić sobie z wyjazdu do Chorwacji 100 kuna. Nawet nie wiecie jak mnie kusiło by ostatniego dnia je wydać. Ale wytrzymałem i nie żałuję, bo ten dysk jest najbardziej poszukiwany wśród kolekcjonerów. Ja nie mogę, ale on silny. Tu jest wiersz jak co posta:
Dyski jak pociski wystartowały,
słabości żadnych nie okazywały,
O arenę się obijały,
destrukcję wewnątrz niej siały.
Żaden nie chciał skończyć wirować.
Żaden żadnemu nie ustępował.
To bitwa wielka się zaczyna,
i nic tego nie powstrzyma.
Bardzo lubię tę grę. Jak jesteście ciekawi co to jest to zapraszam do obejrzenia 1 odcinka na YouTube
http://www.youtube.com/watch?v=I42xr8k-XJQ
Narka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz